Załoga Teamu de Rooy 2014, z pochodzącym z Olesna 30-letnim mechanikiem w składzie, na pokonanie niemalże 800-kilometrowego odcinka argentyńskimi bezdrożami potrzebowała 6 godzin, 46 minut i 42 sekund. Jak się okazało był to najlepszy rezultat z wszystkich startujących ciężarówek, a na mecie ekipa de Rooy/Colsoul/Rodewald wyprzedziła kolejnych rywali o ponad 13 minut i więcej.
Ponieważ po pierwszym etapie rajdu ciężarówka iveco torpedo de Rooya zajęła czwarte miejsce, mając niewiele ponad dziewięć minut straty, to właśnie oni zostali nowymi liderami rajdu.
Przypomnijmy, że Rodewald startuje w Dakarze już po raz piąty, największy sukces odniósł dwa lata temu kiedy wraz z holenderskim kierowcą Gerardem de Rooyem i belgijskim nawigatorem Tomem Colsoul wygrali pięć etapów i zwyciężyli w klasyfikacji generalnej samochodów ciężarowych. Jest jedynym Polakiem w historii Dakaru, który tego dokonał. Rok temu jadąc w tym samym składzie wygrali aż sześć etapów, ale z powodu problemów z
samochodem na jednym z odcinków stracili ponad półtora godziny i ostatecznie na mecie rajdu uplasowali się na czwartym miejscu. W tym roku sa wymieniani wśród głównych faworytów do triumfu.
Dziś trzeci etap rajdu z San Rafael do San Juan w Argentynie.