W sumie opolanie przywieźli z Łukowa na Lubelszczyźnie, cztery krążki: złoty, srebrny i dwa brązowe. W klasyfikacji generalnej Budowlani zajęli trzecie miejsce, w wojewódzkiej Opolszczyzna była czwarta.
Chyba największą niespodzianką mistrzostw było "tylko" drugie miejsce Bartłomieja Bonka w rywalizacji w kategorii 105 kg. Zawodnik Budowlanych przegrał na MP po raz pierwszy od siedmiu lat. Poza nim w sobotę, w pierwszym dniu MP, brąz wywalczyli jeszcze dwaj opolanie Kornel Czekiel i Tomasz
Komorowski. Więcej na ten temat
TUTAJ
Jedyne złoto dla Budowlanych zdobył dziś, w drugim dniu MP, Daniel Dołęga w wadze +105 kg. Z rwania może być zadowolony, bo zaliczył wszystkie trzy próby (w najlepszej 180 kg). W podrzucie dźwignął sztangę tylko raz (212 kg), tym samym zapewnił sobie zwycięstwo, po czym spalił dwa kolejne podejścia (221 i 223 kg). Co ciekawe, ostatecznie miał
wynik o trzy kilogramy mniejszy od drugiego w niższej kategorii Bonka.
W niedzielę pechowe czwarte miejsce zajął Łukasz Krawczyk (85 kg). 23-letni opolanin podium miał na wyciągnięcie ręki, atakował w dwóch próbach podrzutu trzecią pozycję, ale nie podniósł sztangi ważącej 181 kg i przegrał o pięć kilogramów. Dziewiąte miejsce w tej kategorii zdobył 18-letni Bartłomiej Barth. Najlepszy był z kolei były zawodnik Budowlanych Krzysztof Szramiak (obecnie Śląsk
Wrocław), który wrócił do dźwigania po dwuletniej dyskwalifikacji.
Ciekawostką jest fakt, że poza nim na podium stanęli jeszcze dwaj inni eksopolanie: srebro w kategorii 69 kg wywalczył Tomasz Rosoł, a brąz w 77 kg Roman Kliś (obaj Górnik
Polkowice).